Wiadomości
podbeskidziewp.pl
Najpierw 10 grudnia 2016 r. wypełnili do ostatniego miejsca obszerną salę sesyjną bielskiej Delegatury Urzędu Wojewódzkiego, a potem - 13 grudnia - zebrali się wokół ołtarza. Tak wyglądało spotkanie represjonowanych podczas stanu wojennego na Podbeskidziu.
{Play}
Wspomnienia i modlitwa towarzyszyły podbeskidzkim obchodom 35. rocznicy wprowadzenia w Polsce stanu wojennego. W Bielsku-Białej spotkali się ci działacze opozycji, którzy ucierpieli z powodu represji, a zaproszenie dla nich wystosowało stowarzyszenie "Podbeskidzie - Wspólna Pamięć" wraz z "Solidarnością".
– Naszym celem jest niesienie różnorakiej pomocy represjonowanym i szykanowanym w latach 1956-1989 za działalność opozycyjną – mówił prezes Bogdan Szozda, zapraszając do współpracy. Referat "Stan wojenny na Podbeskidziu" zaprezentował Artur Kasprzykowski (IPN), a wyliczając drakońskie wyroki, na jakie skazani zostali aresztowani podbeskidzcy działacze, przypominał, że w powszechnej opinii były one zemstą władz za zorganizowany w styczniu 1981 roku strajk generalny w podbeskidzkich zakładach pracy, których pracownicy żądali ustąpienia skompromitowanych funkcjonariuszy aparatu władzy.


Obecni na sali wspominali swoje przeżycia sprzed 35 lat. Nie zabrakło historycznych pamiątek z internowania, przyniesionych przez Romana Pisulaka. To, co działo się po 13 grudnia wspominał też m.in. Andrzej Zadorożny, organizator Wszechnicy Podbeskidzia, który był w naszym regionie najdłużej ukrywającym się działaczem. – Byłem przekonany, że stan wojenny lada dzień musi upaść. W głowie mi się nie mieściło, że takie szaleństwo będzie możliwe – przyznawał.
Dopełnieniem tych refleksji stał się wzruszający koncert w wykonaniu Józefa Brody i Janusza Kohuta, z gawędą o najważniejszych wartościach w życiu człowieka.
Za obronę tych wartości dziękował bohaterom stanu wojennego podczas Mszy Świętej 13 grudnia duszpasterz ludzi pracy, ks. prał. Józef Oleszko. Podczas Mszy Świętej obecni byli przedstawiciele zarządu regionu "Solidarności" Podbeskidzia, a także delegacje komisji zakładowych ze sztandarami.